#3 Rak to nie wyrok

RAK TO NIE WYROK

Nie ma chorób, tylko chorzy ludzie. Choroba nie jest żadnym okrucieństwem, czy karą, lecz tylko i wyłącznie korektą: instrumentem, którym posługuje się nasza dusza, w celu zwrócenia uwagi na nasze błędy, aby w ten sposób uchronić nas przed większymi pomyłkami, żeby nam przeszkodzić w wyrządzeniu jeszcze większych szkód – i nas przywrócić na drogę prawdy i światła, z której nie powinniśmy byli nigdy zejść.
Dr Edward Bach


Rak to nie wyrok

Rak to nie wyrok, to nie jest Twój wróg. Jest to sygnał Twojego ciała, że nie możesz odzyskać równowagi, że nie zwracasz uwagi na swój wewnętrzny głos, nie wsłuchujesz się w siebie. Choroba jest odbiciem tego, co się w Tobie dzieje, co przeżywasz. Rak to mechanizm przetrwania. W ten sposób Twoje ciało podejmuje ostateczny wysiłek uporania się z zagrażającymi życiu problemami. Choroba pojawia się, aby zapoczątkować coś dobrego, trzeba tylko zrozumieć i właściwie zinterpretować jej sens. Jest szansą na przewartościowanie, spojrzenie na swoje życie z innej perspektywy, z której lepiej widać, co jest w życiu najważniejsze. Nie ma choroby nieuleczalnej, są tylko nieuleczalni ludzie. Uzdrowienie wymaga  odpowiedzialności za swoje życie i zdrowie, postawy pełnej miłości i szacunku wobec samego siebie. 


To jest naturalne, ze po takiej diagnozie możesz się załamać, poddać się i zamknąć się w sobie. Nie powinieneś jednak w tym stanie pozostać.  Wszystko jeszcze możesz zmienić na lepsze, zrób pierwszy mały krok do przodu, a dalej ja Ci pomogę. Nie trafiłeś tu przypadkowo, skoro to czytasz. 


Czy już wiesz co dalej zrobić ze swoim życiem? Zastanów się dogłębnie czego naprawdę chcesz? Jakiego dokonasz wyboru? Jeśli podejmiesz próbę, to najważniejsze, abyś wewnętrznie się przekonał. Żaden, nawet najlepszy sposób nie przyniesie korzyści, jeśli się będzie nastawionym na „nie”. A jeśli już doszedłeś do wniosku, że masz coś do przerobienia, to jest to bardzo dobry początek. Przestań się tylko w końcu wszystkiego bać, śmierci też. Pozbywając się strachu i bólu uwalniasz dodatkową energię, która pozwoli Ci zdrowieć i żyć pełniej tutaj i teraz. Jestem otwarta na wszystkie rozmowy, nawet te najtrudniejsze.  


Ja już w Ciebie wierzę, teraz Ty uwierz w siebie! Jaką akację widzisz na zdjęciu po lewej stronie? Ja dostrzegam drzewo, które wiele przeszło, ale się nie poddało. Pomimo okaleczeń  i wydawałoby się beznadziejnej sytuacji, dalej wspina się do nieba, zbiera siły, aby wypuścić jeszcze nowe łodygi, liście i zachwycić siebie i innych wyglądem ze zdjęcia po prawej stronie. 

Jaki będzie końcowy wynik? Czy warto? Odpowiedź jest w Tobie.

 

 

 

 

 

pełny HTML | wersja mobilna
[X]

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.